niedziela, 22 grudnia 2013

Coraz bliżej święta...

Dziś troszkę z innej dziedziny, ale wciąż wiernie samo tworzeniu. Jako, że przed nami Święta postanowiłam zrobić sama stroik na stół. Poprosiłam tatę, żeby zbił mi z desek korytko, pozbierałam różne rzeczy w domu i w koło domu i powstało coś takiego. Mam nadzieję, że wam się spodoba, bo   ja jestem z niego bardzo dumna :)



 

 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz