Z okazji imienin sprezentowałam mojej ukochanej mamie firanki, które sama zrobiłam na szydełku. Pierwszy raz zmierzyłam się z firanką i techniką siatkową, ale jak na debiut to myślę, że nie jest źle :) zachęcam do obejrzenia zdjęć, a dla miłośników szydełkowania wrzucam wzór, może ktoś też się skusi na zrobienie takiej firanki :)
Śliczne są i pięknie się prezentują w oknie :)
OdpowiedzUsuńdzięki bardzo za miłe słowo :)
OdpowiedzUsuńPiękne są, a ile pracy wymagały. Wiem bo kiedyś się zajmowałam szydełkowaniem hobbystycznie. Ile przy tym nerwów i prusia było :p
OdpowiedzUsuńto fakt, sporo pracy wymaga zrobienie firanek, ale za to prezent bezcenny :)
OdpowiedzUsuń